poniedziałek, 13 czerwca 2016

Drewniana decha

Ostatnie zamówienie z kochanego drzewa.
 To i miłość do tego surowca skłoniło mnie do podjęcia prób pracy z drewnem i opisania ich na nowym blogu.
 A oto zamówione na pożegnanie pewnej pracownicy ze swoim pracodwcą i koleżankami z "Biedronki".

























Pewnie o tym będzie wpis na nowym blogu "Szary Dom"

środa, 16 marca 2016

DIY - Jak zrobić mini stroik na lnianej osłonce doniczki

To ciąg dalszy postu Lniana osłonka doniczki
Będzie to minimalistyczny stroik dlatego zrobiłam trzy takie mini stroiki. Zresztą uwielbiam serie, nic nie może być pojedyncze - ta choroba się chyba jakoś nazywa.




















Do rzeczy.

 Aby zrobić taki stroik potrzebujesz:
- wspomnianą lnianą osłonkę doniczki z puszki po mleku,
- kilka gałązek dopiero co urwanych z brzozy (tych miękkich końcówek) długości około 70cm,
- kilka gałązek bukszpanu,
- ulubioną pisankę, albo figurkę z masy (solnej, ceramicznej, glinki, itp). Tu można pokusić nawet o samoistne wykonanie figurki lub pisanki.
- kilka malutkich jajeczek (np. styropianowych), kokardek - tu licz już na swoją inwencję,
- pistolet z klejem na ciepło,
- podkładkę na której będziesz pracować.

1) Z gałązek brzozy na dłoni zakręć gniazdko, by wyglądało podobnie do mojego



































2) Powstało małe gniazdko, które teraz klejem należy umocować na wierzchu puszki klejem na gorąco.



































3) W gniazdko wtykamy kilka gałązek bukszpanu. Ja nie wtykałam z przodu by nie zasłoniły mojej figurki.



































4) Teraz mocowanie figurki, oczywiście klejem na gorąco smaruję spód figurki i sadzam ją na gniazdku.





































5. Można jeszcze dodać jejeczka, kokardki lub inne ozdoby (najłatwiej zamocować je klejem na gorąco. Ja obecnie wolę te "oszczędne" stroiki.
 Mój zestaw wygląda tak:




















Ta dam !!




DIY- Jak zrobić lnianą osłonkę doniczki z puszki po mleku

Z przypadku i "dookoła" wpadłam na pomysł zrobienia doniczek (osłonek na plastikowe doniczki) z puszek po mleku. Puszki odkładałam, nazbierane potem wyrzucałam, znów odkładałam.
Gdy już wyniosłam ostatnią porcję na strych, pojawiła sie potrzeba. Postanowiłam już zrobić wiosenny stroik, by było już czuć w domu święta i wiosnę.  Stroik zrobiłam nie jeden lecz trzy - bo miałam trzy metalowe wiadereczka - osłonki. Ładnie wyszły, ale do wystroju domu nie pasowały, więc wymyśliłam, że srebro wiaderek przykryję szeroką taśmą z juty. Widerka wzięłam ze szklarenki zakupionej w Biedronce. Po zrobieniu stroików, nakręcona wiosennymi ozdobami uznałam, że to już ostateczna pora na wysianie owsa wielkanocnego - mam nadzieję, że będzie piękną zieloną trawką na Wielkanoc. Aby szybciej rosła stwierdziłam, że wykorzystam wyżej wspomnianą szklarenkę i tu ZONK. Co będzie stanowiło wcześniej wykorzystane doniczki. Oczywiście szukałam i sprawdzałam prawie każdą możliwość, nic nie pasowało, a to za szerokie, a to za krótkie, za wysokie, za niskie, brzydkie - plastikowe (ble) i  tu pojawił sie pomysł puszek.  Puszki okazały się jednak za wysokie. Z problemem sie przespałam. Rano zaświeciła mi się żaróweczka. Wiadereczka z jutą ogołociłam z dekoracji świątecznych (jutę zostawiłam) i z powrotem do szklarenki. A stroiki zrobię na tych właśnie osłonkach z puszek.

A jak je zrobiłam... i jak ty masz zrobić podobne?

Potrzbujesz do tego:
- puszki po dziecięcym mleku (lub każdej innej puszki odpowiadającej Ci wielkością),
- pistolet z klejem na ciepło (uważaj by się nie poparzyć),
- taśma z juty (bądź po prostu jutę),
- bawełniany sznurek,
- by nie upaprać wszystkiego klejem jakąś podkładkę (ja mam kawałek płyty meblowej).

1. Oczyść puszkę z etykiety



































2. Rozgrzej pistolet z klejem. Dotnij jutę odpowiedniej wielkości. Szerokość pasa juty to wysokość puszki (możesz dodać trzy milimetry na górę - by ładnie przykryć rant puszki), a długość juty równa sie obwodowi puszki plus 2 cm. Rozprowadź klej do okoła puszki na dole i u góry, a także od dołu do góry - wystarczy jedna linia kleju.



































3. Przyłóż jutę do puszki tak by jej początek przykrył pionową linię kleju. Znów musimy użyć kleju. Zrób dwie pionowe linie, jedna na puszce tuż przy jucie, drugą na brzegu juty. Tak by jej koniec przykleił sie do puszki i skleił z już przyklejoną jutą (masło maślane).

4. Gratuluję  jeśli udało ci się nie poparzyć klejem. Teraz wisienka na torcie bawełniany sznureczek, który zamieniasz za pomocą swoich czarodziejskich rąk w piękną kokardkę. Miejsce w którym umieścisz kokardkę zależy od Ciebie. Jeśli chcesz na tej osłonce umieścić stroik, którego elementy będą wiszące, kokardkę umieśc na dolnej części osłonki by była widoczna. U mnie wygląda to tak.


5. Ja na koniec jeszcze wystrzępiłam górę juty



































A teraz ulubiony zwrot Tosi.
Ta dam!!!



wtorek, 9 lutego 2016

Szafka nocna - nowy image

Ostatnie "dzieło" stało się szafką nocna do szarej sypialni.


 Szafka wymagała malowania (farba kredowa Annie Sloan) , następnie wykonanie  wzoru - od szablonu oraz woskowania. 
 Wymieniłam cienutki blat i zainstalowałam uchwyt meblowy. 



























Zdjęcia przed:





































Do prac malarskich zaangażowałam tanią siłę roboczą.


Oto efekty:








poniedziałek, 18 stycznia 2016

Szafka pod umywalkę

Będąc w ciąży udałam się na szkolenie połączone z promocją farb Annie Sloan. I rozpoczęłam swoją przygodę z tymi farbami od szafki, którą zaadoptowałam następnie jako szafkę pod umywalki.
Oto metamorfoza mebla
Przed:






























i Po: