sobota, 15 listopada 2014

Pozwolenie na budowę

W końcu.... (data: 2014-11-15)
Odebraliśmy prawomocną decyzję o pozwoleniu na budowę domu jednorodzinnego.   Od momentu podjęcia decyzji o zakupie działki minęło już 7 miesięcy.
Bardzo długo trwało zebranie dokumentów potrzebnych do transakcji kupna-sprzedaży ze strony sprzedającego. Potem stworzyliśmy własny szkic, zaplanowaliśmy rozkład i wielkość pomieszczeń. Z tym bardzo dokładnym planem udaliśmy się do Pani architekt z prośbą o ubranie tego w formę wymaganą przez urzędy. Zdecydowaliśmy się na dom w konstrukcji szkieletu drewnianego. Mając wykonawcę ustaliliśmy by projekt wykonany był pod jego wytyczne.
W między czasie okazało się, iż potrzebny będzie projekt zjazdu z drogi gminnej. Nasza Architekt zajęła się i tym "szczegółem", a także projektem instalacji wod-kan,c.o., gazowej i elektrycznej.
Dom będzie wyglądał dokładnie tak jak tego chcemy (choć i między sobą musieliśmy pójść na kompromisy).






















Ze względu na badania geologiczne został zaprojektowany inny fundament niż sobie życzyliśmy, jednak nie będziemy dyskutować z fachowcami. Geolog obiecał koleją wizję po wykopaniu dziury pod płytę fundamentową. Wówczas ma zapaść ostateczna decyzja.





















Mogę więc powiedzieć zaczęło się. Ziszczenie naszych marzeń jest coraz bardziej namacalne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz