środa, 5 lutego 2014

Styczniowy spacer

Zima w tym roku trochę nas oszukała. Ale czy to źle ? Jestem ciepłolubna więc nie narzekam. Nowy członek rodziny -małe dziecko, więc wyjazd na narty też zszedł na dalszy plan. Ale spacery szczególnie w takich miejscach nam niestraszne.


Światło było cudowne, psy także. Gdzieniegdzie zieleń, gdzieniegdzie biel.
Widoki tak wspaniałe, że warto się nimi podzielić.




Niedługo kolejne spacery, czekamy na nie z niecierpliwością. Być może te również będą warte uwiecznienia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz